Spacer z przewodnikami przez Suliszowice – poznajemy Jurę
PrzezKasia Piekielska
Pisząc podsumowanie niedzielnego spaceru po Suliszowicach, musimy chyba zacząć od podziękowań.
W pierwszej kolejności dla Was wszystkich – frekwencja na wyprawie przekroczyła zarówno wszelkie nasze oczekiwania, jak i możliwości logistyczne parkingów. W szczytowym punkcie (między Siedlcem i Pustynią) było nas 87 osób. To jak dotąd nasz absolutny rekord, więc jeszcze raz dziękujemy!
Dziękujemy wszystkim Kolegom z PTTK, którzy wsparli nas w organizacji. Szczególnie Agnieszce za udostępnienie zdjęć oraz Szymonowi za umilenie nam czasu przy ognisku gitarą i śpiewem.
Dziękujemy serdecznie wszystkim osobom i instytucjom, które pomogły w promowaniu wydarzenia – czy to przez udostępnienie go na Facebooku, zaproszenie znajomych czy nagłośnienie w mediach. To dzięki Wam projekt Jura z Plecakiem się rozwija. Mamy nadzieję, że z Waszą pomocą uda nam się pobić kolejny rekord!
Ale przechodząc do podsumowania właściwego – udało się zrealizować całą, ponad 10 kilometrową trasę przez jurajskie lasy, pola i wioski. Zwiedziliśmy Suliszowice, Siedlec, obejrzeliśmy Jaskinię na Dupce oraz Pustynię Siedlecką, gdzie mieliśmy okazję podziwiać wyczyny off-roadowe miłośników tego sportu.
Na koniec zahaczyliśmy również o kamieniołom, a następnie charakterystycznym dla Jury lasem usianym ostańcami, wróciliśmy do Suliszowic. Tam czekało na nas ognisko, kiełbaski i gitara. Po drodze widzieliśmy wiele ciekawych roślin, a także mieliśmy okazję obejrzeć mobilną gablotę z chrząszczami, o których opowiadał nam Piotr.
Już teraz zapraszamy Was do obserwowania strony Jura z Plecakiem, a także do udziału w naszych kolejnych spacerach!
O autorze
Kasia Piekielska
Przewodniczka PTTK, leśniczka i przyrodniczka. Przemierza jurajskie lasy w poszukiwaniu ciekawostek – rzadkich gatunków roślin i grzybów. A także ciekawych historycznie miejsc.